W tym miesiącu spędziłem dużo czasu na nauce, robieniu pracy magisterskiej oraz pracy. Rozplanowałem podzielenie niemierzalnych celów na mniejsze, które da się zmierzyć, jednak zrobiło się ich przez to trochę dużo (no i nie umieściłem ich jeszcze w liście dostępnej na blogu). Z nauki zabrałem się za React-a, ponieważ w tej “technologii” działałem w pracy, a sama biblioteka wydaje się przyjemna. Oprócz tego sporą część czasu poświęciłem na język angielski. Sierpień dał mi również kilka dni chilloutu, może nie wykorzystałem ich jakoś fantastycznie, podróżując lub robiąc niezwykłe rzeczy, ale odpocząłem, czy to grając, lub oglądając filmy, czy też spacerując i rozmyślając. Zacząłem również układać nowy plan nauczania matematyki i daje…