Nadszedł listopad, miesiąc zadumy i refleksji, więc czas na podsumowanie poprzednich dwóch miesięcy. Nie robiłem pojedynczo podsumowania dla września, bo przyznam, że oprócz skończenia studiów nie miałem się za bardzo czym chwalić, no i nie zapisywałem, a przez to pozapominałem, co ja tak właściwie w tym czasie robiłem. Dlatego teraz umieszczam tutaj zbiorczo moje wyczyny z obu miesięcy.
Wrzesień oraz październik 2018
W tym roku mamy bardzo piękną jesień. Jest ciepło, nawet teraz w listopadzie, a człowieka aż wyrywa na dwór, aby przejść się po parku, czy posiedzieć na skwerku i pooglądać zmieniający się jesienny krajobraz. Nie pomaga to jednak całkowitemu skupieniu się nad pracą, bo błądzi człowiek myślami na zewnątrz. Znalazłem na to lekarstwo. W skwerku są stoliki przy których wygodnie mi się pracuje. Tutaj właśnie tworzę jesienne podsumowanie. A że mam teraz mini urlop, to mam na to czas (a przy tym ciągnę do przodu inne sprawy).
Blog
Na blogu pojawiły się w tym czasie 3 artykuły (podsumowanie oraz dwa o technologii ASP). Są to:
- Podsumowanie miesiąca: sierpień 2018,
- ModelState, czyli wstępna walidacja w ASP.NET Web Api,
- Walidacja danych za pomocą DataAnnotations.
Z blogiem tak bardziej na poważnie miałem ruszyć po skończeniu studiów, ale widzę że termin ten przesunie się jeszcze nieco w dal, pewnie na początek roku, ale to już tuż, tuż. Do tego czasu będę umieszczał wpisy jak do tej pory, bez reklamowania ich w sieci.
W tym czasie wymyśliłem w końcu logo, a właściwie to jego prototyp. W mojej opinii oraz paru innych osób będzie on się kojarzył ze stroną. Nie będę go jeszcze tutaj zamieszczał, bo chce zrobić o nim osobny artykuł. Teraz muszę go przenieść na grafikę wektorową, dopasować rozmiar oraz szczegóły. Gdzieś w listopadzie powinien już być.
Studia
Pięć lat studiowania, ostatni rok nie podobał mi się wcale. Było za dużo projektowania i przedmiotów mało związanych z zawodem, no i specjalizacją, którą to wybrałam. A jednak, gdy czas tak mija, mam wrażenie, że jednak nie było tak źle. Przez wielką ilość projektowania, zwracam dużo uwagi na różne szczegóły w pracy zawodowej, podchodzę do niej bardziej profesjonalnie. Jednak na pewno dało się zrealizować program studiów lepiej.
Skończenie studiowania nie oznacza oczywiście w moim przypadku skończenia nauki. Wręcz przeciwnie , moje przemyślenia oraz ambicje uważają, że teraz wejdę w większy tryb nauki i rozwoju, i w to staram się teraz atakować. Mam zamiar powiększyć moją wiedze nie tylko z branży IT, ale również innych, np. biznesu. Jak to mówią człowiek uczy się całe życie.
No i uzyskałem tytuł magistra z 5 i z wyróżnieniem, co też kończy 2 z 12 rocznych celów ustalonych na ten rok.
Cele długoterminowe
Lista celów znajduję się tam, gdzie była. Można ją zobaczyć, przechodząc do tego miejsca. Chociaż mierzę już nowe cele, to nie zamieściłem ich jeszcze na stronie bloga. Zrobię to w odpowiednim momencie. Coraz bardziej patrzę w stronę planowania nowego roku oraz chce planować swoje życie małymi kroczkami, np. przez wdrożenie do życia planowania tygodniowego. Na ten moment często się zastanawiam co by produktywnego teraz/dziś porobić i nie zawsze ma to dobre skutki.
Przeanalizuję teraz moje poszczególne cele według listy:
W czarno białym filmie
Poziom 1: Pójść 30 razy do kina (9/30)
W tym miesiącu trafiła się fajna animacja, której poprzednie części przypadły mi do gustu:
- Hotel Transylwania 3
Zmniejsz słonia
Poziom 2: Schudnąć do 71 kg (obecnie 75,6kg)
W październiku zrezygnowałem z diety i zacząłem się obżerać (tak postanowiłem). Waga rosła, nawet szybko, w końcu przytyłem 5 kg. W ostatnim tygodniu października wróciłem do diety i już po trzech dniach waga zmalała o 3 kg. Teraz wynosi tyle samo ile wynosiła w sierpniu. Mam zamiar do świąt znowu się po odchudzać, jednak nie muszę jeszcze osiągać pułapu 2 poziomu. Chcę do świąt utrzymać wagę mniejszą niż 75 kg.
Nauka
Ten cel się zmienił. Na razie mierze czas, tego ile uczę się danego zagadnienia. Często jednak zapominam włączyć timera, szczególnie w pracy, gdzie siedzę nad tym kilka godzin dziennie. To co zdążyłem zmierzyć to:
- Język angielski: 10h
- Back-end: 32h
- Matematyka: 9,5h
- Frontend: 7h
- Biznes: 3h
- Xamarin: 1,5h
Bez wytchnienia
Poziom 1: Przebiec 100km (90,5/100)
Nie jestem zadowolony, ale wyszło jak wyszło. Jest jeszcze czas aby nabić pierwszy poziom w tym roku i nie mam zamiaru go zmarnować. Powoli też szukam nowego sportu. Zliczając oba miesiące przebiegłem 29 km.
W książce urodzony
Poziom 1: Przeczytać 30 książek fabularnych (4/30)
Lista książek, które czytam, chce przeczytać lub przeczytałem. Teraz przerobiłem tylko:
- Piąta fala Rick Yancey
Dużo czasu spędzam nad książką Briana Trancy’ego i Dana Strutzela Tajniki zarządzania pieniędzmi. Jak osiągnąć wolność finansową , bardzo mi się podoba i strasznie motywuje.
Być kimś
Poziom 3: Posiadać tytuł magistra
Zakończyłem trzeci poziom. Na ten moment nie idę dalej w tę stronę (zdobywania tytułów naukowych).
Devtective
Poziom 1: Opublikować 25 postów na blogu (9/25)
Jak już pisałem powyżej opublikowałem trzy posty.
Rok się kończy, ale jeszcze się nie poddaje. No, bardzo bym chciał nabić te 10 rocznych celów, które mi zostały, ale są one tak ogromne, że będzie z tym ciężko. Dodatkowo niektóre z nich nie są mierzalne. W tym miesiącu skupię się na zrobieniu projektu na Githuba. Zaczynam uczyć się technologii React-a, więc będzie to coś mniejszego, coś co zamknę do końca i nie będę musiał tego później usuwać, jak to mam w zwyczaju. A jak Wam mija jesień?